WAŻNIEJSZE LEKTURY CZY GRAMATYKA? NA CO POSTAWIĆ, SZYKUJĄC SIĘ DO EGZAMINU ÓSMOKLASISTY Z POLSKIEGO?

Podczas egzaminu ósmoklasisty z języka polskiego sprawdzana jest wiedza z zakresu literaturoznawstwa, językoznawstwa i kulturoznawstwa. W podstawie programowej zostały szczegółowo wypunktowane zagadnienia, których znajomość obowiązuje wszystkich rozwiązujących arkusz testowy na egzaminie ósmoklasisty z języka polskiego. Wymienione zostały elementy, które trzeba opanować, by poprawnie i sprawnie poradzić sobie z egzaminacyjnymi poleceniami.

Pierwszą istotną kwestią jest doprecyzowanie terminologii. Jako ciekawostkę można podać fakt, że w nomenklaturze szkolnej stosuje się pojęcie ?gramatyka? dla określenia wszelkich zagadnień związanych z językiem. Jednak gwoli ścisłości warto pamiętać, że zakres zagadnień językoznawczych wykracza już w szkole podstawowej poza gramatykę jako taką, rozumianą jako zbiór reguł, rządzących budową jednostek wypowiedzi. Uczniowie poznają również elementy np. historii języka, stylistyki, semantyki, ortografii i innych dziedzin, zwyczajowo niezaliczanych do gramatyki. Nauka o języku jest pojęciem nadrzędnym w stosunku do gramatyki i wskazanym do stosowania dla nazwania ogółu zagadnień lingwistycznych, pojawiających się na lekcjach języka polskiego.

 

EGZAMIN ÓSMOKLASISTY Z JĘZYKA POLSKIEGO – NA CO ZWRÓCIĆ UWAGĘ?
Niektórzy uczniowie pytają, na co zwrócić szczególną uwagę podczas przygotowań do egzaminu ósmoklasisty z języka polskiego. Czy dam radę dobrze zdać, powtarzając tylko lektury? Czy z gramatyki wystarczy wyuczyć się na pamięć teorii, żeby po prostu rozpoznawać pojęcia i znać definicje? Przecież i tak pytania z tekstów literackich dominują w arkuszu na egzaminie ósmoklasisty z języka polskiego, najwyżej punktowane wypracowanie bazuje na znajomości lektur, po co komu ta nieszczęsna gramatyka? No właśnie, po co komu umiejętność tworzenia imiesłowów, odmiana przez przypadki plurariów tantum, zaznaczanie akcentów w zapożyczeniach?
Czy to się może przydać na egzaminie ósmoklasisty z języka polskiego?Niektórzy uczniowie pytają, na co zwrócić szczególną uwagę podczas przygotowań do egzaminu ósmoklasisty z języka polskiego. Czy dam radę dobrze zdać, powtarzając tylko lektury? Czy z gramatyki wystarczy wyuczyć się na pamięć teorii, żeby po prostu rozpoznawać pojęcia i znać definicje? Przecież i tak pytania z tekstów literackich dominują w arkuszu na egzaminie ósmoklasisty z języka polskiego, najwyżej punktowane wypracowanie bazuje na znajomości lektur, po co komu ta nieszczęsna gramatyka? No właśnie, po co komu umiejętność tworzenia imiesłowów, odmiana przez przypadki plurariów tantum, zaznaczanie akcentów w zapożyczeniach? Czy to się może przydać na egzaminie ósmoklasisty z języka polskiego?

Owszem, nie sposób nie zauważyć, że w arkuszach testowych na egzaminie ósmoklasisty z języka polskiego  przeważają pytania o kwestie literaturoznawcze. A teraz sytuacja hipotetyczna, wyobraźmy sobie, że pewien ósmoklasista XY z wyraźną awersją do kwestii językoznawczych postanawia przygotować się do egzaminu ósmoklasisty z języka polskiego jedynie w zakresie znajomości lektur i tworzenia krótkich i długich form wypowiedzi. Ze wstrętem i bez żalu odrzuca wszelkie zagadnienia spoza tego obszaru. Pierwszy wniosek, jaki by się nasunął, to zapewne: ? Analiza tekstu poetyckiego jest mocno ograniczona bez znajomości części mowy i konstrukcji składniowych. Skąd się wzięły i jak powstały te wyrazy? Skąd mam wiedzieć, gdzie występuje średniówka?. I tak dalej, i tym podobne. Nie sposób zrozumieć i zbadać utwory literackie bez znajomości zjawisk językowych. Bez przeanalizowania formy interpretacja znaczeń będzie zawsze zbyt uboga, niepełna, niesatysfakcjonująca.

Sytuacja odwrotna, kiedy uczeń przygotowując się do egzaminu ósmoklasisty z języka polskiego postanawia zgłębić jedynie językoznawstwo, choćby i na poziomie uniwersyteckim, a porzuca czytanie lektur i pracę interpretacyjną nad tekstami kultury, wydaje się już raczej zbyt abstrakcyjna. Bez znajomości lektur taki delikwent nie będzie w stanie dobrze zdać egzaminu ósmoklasisty z języka polskiego, przede wszystkim z powodu formuły egzaminacyjnej. Aż około 70 procent zadań wymaga odpowiedzi otwartych, w których często należy odnosić się do lektur obowiązkowych i uzupełniających. Bardzo skrupulatnie i na dość wysokim poziomie uszczegółowienia sprawdzana jest zdolność poruszania się zdającego w obszarze wiedzy o literaturze. Więc ten, kto nie odróżnia Telimeny od Podstoliny, nie pamięta, kim był Marek Winicjusz czy powątpiewa, czy Marcin Borowicz bywał na górce u Gontali, nie ma szans na osiągnięcie zadowalającego wyniku na egzaminie ósmoklasisty z języka polskiego.

Zatem podsumowując, sztuczne oddzielanie językoznawstwa od literaturoznawstwa jest tylko pozornie możliwe. Co za tym idzie, ósmoklasista, któremu zależy na wysokim wyniku egzaminu ósmoklasisty z języka polskiego, nie powinien pomijać podczas nauki zagadnień językowych. To nie jest tak, że skoro zadań stricte językoznawczych jest stosunkowo dużo mniej, to znaczy, że fleksję, składnię, słowotwórstwo można traktować po macoszemu, ponieważ ignorancja w tym zakresie na pewno uwidoczni się podczas rozwiązywania różnych zadań, ze szkodą dla ogólnego wyniku egzaminu ósmoklasisty z języka polskiego.